Szlak Zielony

Pułtusk – Płocochowo – Lipniki – Gromin – Moszyn – Pułtusk

Długość – 22 km

Długi szlak po ciekawych terenach rolniczych w okolicach Pułtuska. Wiedzie także przez fragmenty lasu. Przy trasie zobaczyć można kilka ciekawych figurek i krzyży.

Warto zobaczyć:

Drzewostany starych lasów liściastych, myśliwską ambonę, zabytkową kapliczkę we wsi Gromin, przydrożne krzyże.

Trasa:

Ruszamy z pułtuskiego rynku i kierujemy się w stronę kładki dla pieszych. Przez kładkę rower musimy przeprowadzić, bowiem obowiązuje tu zakaz jazdy. Warto jednak zsiąść z siodełka, podziwiać ciekawy widok na Narew i Dom Polonii. Za kładką dojeżdżamy do wału i skręcamy w prawo. Jedziemy wzdłuż wału do pobliskiego mostu drogowego, który nosi imię Obrońców Pułtuska. Wjeżdżamy na most i po chwili jesteśmy po drugiej stronie. Dojeżdżamy do poprzecznej, ruchliwej ulicy Daszyńskiego. Skręcamy w lewo, a po kilkudziesięciu metrach w prawo w ulicę Jana Pawła II. Jedziemy nią aż do końca, a na rondzie skręcamy w lewo. Teraz jesteśmy na ulicy Mickiewicza. Już prawie na końcu miasta skręcamy jeszcze raz w lewo w ulicę Słoneczną. Gdy skończy się ulica, wjeżdżamy w pola. Wśród pól jedziemy piaszczystą drogą ponad kilometr, aż do wsi Płocochowo. Teraz trasa wiedzie przez tę wieś do lasu, przy którym jest zlokalizowana wiata przystankowa. W oddali widać myśliwską ambonę.

Jedziemy dalej leśną drogą, aż do skraju pól. Gdy skończy się las, skręcamy w prawo i jedziemy jego skrajem. Po kilkunastu metrach nasza droga skręca w las. Teraz będzie najtrudniejszy odcinek naszej wycieczki. Droga wiedzie wąską leśną dróżką. Po kilkuset metrach wyjeżdżamy na pola i jedziemy prosto, aż do wioski Lipniki.

Jedziemy przez wieś. Gdy dotrzemy do skrzyżowania z drogą do Pułtuska, skręcamy w lewo i za chwilę w prawo. Przy tym skręcie stoi ciekawa figurka. Jadąc dalej, po lewej stronie mijamy zakład produkujący karnisze i docieramy do lasu. Przejeżdżamy kilkaset metrów i znów wyjeżdżamy na otwarty teren. Teraz musimy przejechać przez szosę Pułtusk – Ciechanów. Nasza dalsza trasa wiedzie do doliny rzeczki.

Za mostkiem skręcamy w prawo i wzdłuż doliny jedziemy do wiaty przystankowej. Zlokalizowana ona jest tuż za kolejnym na naszej trasie mostkiem. Kilkaset metrów od wiaty znajdują się bobrze żeremia. Warto w tym miejscu się zatrzymać, choćby po to, aby spróbować wypatrzyć bobra. Nie jest to łatwe, bowiem bóbr należy do zwierząt płochliwych.

Dalej jedziemy drogą do szosy Pułtusk – Ciechanów. W odległości ok. 200 metrów od wiaty, po prawej stronie drogi, stoi ładna kapliczka.

Jadąc dalej, wjeżdżamy w lewo na drogę Pułtusk – Ciechanów i po kilkudziesięciu metrach skręcamy w prawo. Teraz nasz trasa wiedzie do Lipnik Nowych. Przed samymi Lipnikami zatrzymajmy się na chwilę i spójrzmy w prawo. W odległości kilkuset metrów od nas, na skraju lasu, przez który wcześniej przejeżdżaliśmy, usytuowany jest radar, który kontroluje przestrzeń powietrzną nad północno-wschodnią Polską.

Kiedy już miniemy Lipniki Nowe, dojedziemy do drogi Pułtusk – Lipniki Stare. Skręcamy w lewo i wracamy do miasta.